Burmistrz Paryża wypowiedziała wojnę hulajnogom elektrycznym. Anne Hidalgo w rozmowie z dziennikarzami „Le Parisien” [kliknij] zaprosiła paryżan do referendum (2 kwietnia br.) nad przyszłością hulajnóg elektrycznych, a precyzyjniej tych elektrycznych w ramach wypożyczeń samoobsługowych. Zakwestionowała ich ekologiczność. Decyzja paryżan nie będzie dotyczyła - także bardzo popularnych w mieście - e-hulajnóg prywatnych.
Będzie referendum. Władze Paryża chcą wprowadzić zakaż wypożyczania hulajnóg elektrycznych stojących na ulicach (to była 23 ofiara odnotowana w Paryżu). Pomysł pojawił się jeszcze w listopadzie 2022 r., gdy doszło do kolejnego wypadku śmiertelnego (zginął użytkownik hulajnogi elektrycznej). To właśnie te rosnące smutne statystyki stały się uzasadnieniem przyszłej, ewentualnej decyzji o zakazie wypożyczania hulajnóg elektrycznych. Dziś na ulicach miasta parkuje około 15 tysięcy hulajnóg wypożyczanych przez trzech operatorów. We wrześniu ub. r. podsumowano, że z hulajnóg skorzystało w mieście 450 tys. osób, w październiku wykonano 1,7 mln przejazdów. W lutym roku bieżącego wygasają licencje do prowadzenia tej popularnej usługi. Przeciwnicy systemów wypożyczeni mówią, że użytkownicy tych pojazdów lekceważą przepisy ruchu drogowego, łamią zakazy poruszania się po chodnikach, bezmyślnie je parkują, porzucają w najdziwniejszych miejscach, nawet wrzucają do Sekwany. Miłośnicy hulajnóg elektrycznych, a także operatorzy flot uzasadniają, że to cenna alternatywa dla samochodów, ale też zatłoczonego transportu publicznego, że umożliwiają szybkie poruszanie się po mieście, wskazują na korzyści dla ekologii, przywołują, iż sieci zatrudniają ok. 800, a nawet 1000 osób. Miasto stworzyło 2,5 tys. specjalnych miejsc parkingowych (niestety problemy pozostają), przeforsowało wiele dodatkowych obostrzeń np. ograniczenie - w określonych miejscach - prędkości do 10 km/godz.
Operatorzy sharingowi (Dott, Tier i Lime) mimo wygaszeniu koncesji na swoje usługi w Paryżu, będą je świadczyli do chwili ostatecznego rozstrzygnięcia kwestii. Tymczasem operatorzy wspólnie przygotowali 11 punktów kolejnych rozwiązań problemów w tym: skanowanie dowodu osobistego (dla ograniczenia korzystania z sieci przez osoby nieletnie); wprowadzenie tablic rejestracyjnych dla e-hulajnóg; wprowadzenie zakazu korzystania z pojazdów dla łamiących przepisy; prowadzenie kampanii edukacyjnych promujących bezpieczne przejazdy; stworzenie ośrodka monitoringu; podniesienie opłat (szczególnie, tych dla wyeliminowania wynajmu na najkrótsze dystanse), a nadwyżki wykorzystywać na finansowanie rozwoju infrastruktury miejskiej; sfinansowanie systemu pozwalającego na korzystanie z sieci także niepełnosprawnym użytkownikom itd.
Trudno przewidzieć jaka będzie decyzja paryżan, jednak trzeba dodać szacunki, iż aż 85% użytkowników hulajnóg to mieszkańcy miasta. Władze miasta jako jedne z pierwszych wprowadziło możliwości wypożyczeni. Eksperci podkreślają, iż to decyzja, która będzie miała znaczenie dla całej Europy, dla branży sharingowej. (jm)